Przyznam, że na początku uparcie tkwiłam przy tym, aby idąc na studia przeprowadzić się do Gdyni, którą kocham, wielbię, ubóstwiam od lat. Jednakże mieszkając w Gdańsku przekonałam się, że jest on równie uroczy co Gdynia. Trójmiasto coraz bardziej mnie w sobie rozkochuje, a ja tutaj czuję się świetnie. Zwłaszcza, że biedronkę i tak mam blisko! A wiadomo, dla studenta 'codziennie niskie ceny' ratują życie.
Tutaj z moją Emką, z którą przyjaźnię się już od czasów podstawówki. Mimo innych miejsc zamieszkania (Emka wypierdziela mi do Szkocji!) wiemy, że nasz kontakt nie będzie urwany. Cieszę się, że mogłam spotkać w swoim życiu kogoś tak postrzelonego jak ja.
Tymczasem ja za 2 dni wylatuję do Egiptu, do Sharm el Sheik. Nieco przeraża mnie 4 godzinny lot, gdyż nigdy nie latałam, ale co to dla mnie?
ja przez Trójmiasto tylko przejeżdżałam, jednak też zakochałam się zwłaszcza w Gdyni <3 jednak na studia wybywam chyba do Warszawy, bliżej :) nigdy bym nie powiedziała, że jesteś studentką :O wyglądasz mi na 15-16 lat haha
OdpowiedzUsuńhaha, to nieźle :D dlatego pytają mnie o dowód, może powinnam ostrzej się malować? :D
UsuńFantastyczna ramoneska;)
OdpowiedzUsuńhttp://annaantje.blogspot.com/
dziekuje :)
Usuńostatnie zdjęcie :D
OdpowiedzUsuńobserwujemy ?
:( smutno mi czasem bez Twojej głupoty.
OdpowiedzUsuńUważaj na tubylców i bawcie się dobrze!
Btw. BŁAGAM POWIEDZ, ŻE NIE MA MNIE NA ŻADNYM ZDJĘCIU NA WASZEJ ŚCIANIE? :D
JESTEŚ
UsuńFajne zdjęcia;) Jako studentka wiem dobrze, co to znaczy skromne, studenckie życie, więc się z Tobą solidaryzuję;D Miłego wyjazdu;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie, na pączkującego dopiero bloga, pyzoletka.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńfantastic pics <3<3
OdpowiedzUsuń