Telling the truth to you, gives me wings
Free with my words, free as a bird
I am flying, high
Looking at you, everything new, you are my life.
Jestem ciekawa jak to wszystko się potoczy. Czy dzielnie wszystko zniosę i podołam wszystkim problemom, bez większych załamań i sporej ilości stresu. Nie wiem, póki co nie spieszy mi się do niczego. Mimo że jest wrzesień i zapewne każdy z was gorączkowo wyczekuje kolejnych wakacji, ja pragnę, aby czas nieco zwolnił. Możliwe, że boję się podjąć pewnych decyzji i stawić czoła wyzwaniom. Chyba na wszystko nie jestem do końca gotowa. (Nie chodzi o maturę).
Pomyśleć, że zaraz będę pełnoletnią osobą.
A oto kilka zdjęć, których 'przy okazji' zrobili mnie i mojemu mężczyźnie Gumiś z Mufajem. (uwaga na mój zadek, gdyż na niektórych zdjęciach optycznie się powiększył i trochę.. pokarał?!) W następnej notce pewnie pojawią się zdjęcia z poprzedniej sesji, a w kolejce mam jeszcze nowości z wczoraj. Oczywiście i tego lata zdążyłam się nabawić sporej ilości ugryzień od komarów, mhm.
Kocham Cię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz